W deszczu

Wtorek, 9 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Miała być dzisiaj trochę dłuższa wycieczka, ale nie mogłem się zdecydować czy jechać czy nie bo chmury cały czas wisiały i tylko czekałem aż zacznie padać. O 17 skończyła się moja cierpliwość i wyjechałem. Oczywiście byłem pewnien, że jak tylko się ruszę to wywołam deszcz no długo nie czekałem bo już o 17.15 byłem mokry:) Olałem to jednak i postanowiłem pojeździć chcociaż godzinę. Zrobiłem rundkę niedaleko domu, potem na Pola Mokotowskie i tam też parę km po parku i dalej wzdłuż Żwirek w kierunku lotniska. Miałem pierwotnie odbić w Racławicką i jechać już do domu, ale deszcz tylko kropił więc postanowiłem zrobić jeszcze często jeżdzoną przezemnie ostatnio pętlę przez Cargo i Poleczki. Tutaj jednak zaczęło już właściwie lać więc byłem cały mokry, dobrze że ciepło było więc jechało się bardzo przyjemnie, a nawet szybciej niż zwykle przez co o mało nie wleciałem na barierki przy skręcie na wiadukt na Poleczki. Dalej już bez przygód do domu.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ycies

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]