Do brata i decathlonu

Niedziela, 22 listopada 2009 · Komentarze(0)
Około 13 wybrałem się rowerem w odwiedziny do brata i potem jeszcze pojechałem do decathlonu. Pogoda podobna do wczorajszej, tylko troszkę chłodniej. Trochę mi się zeszło i końcówka już po ciemku. Tempo dzisiaj bardzi spokojne. Po takim zawsze jestem niesamowicie głodny.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa itepe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]