Mix

Niedziela, 13 marca 2011 · Komentarze(0)
Pod wieczór wybrałem się potrenowac trochę podjazdy. Umówiłem się potem jeszcze na krótkie kręcenie z Jarkiem. Najbliżej na Kopę więc tam 14 razy góra dół. Terenem tylko raz bo trochę za bardzo się gotowałem, bo ubrałem się prawie tak samo jak wczoraj, dzisiaj mimo że słońce już zachodziło to było trochę cieplej. Podjazd krótki, ale tętno najczęściej około 170, tylko przy podjeżdżaniu terenem był max 179. Czasowo wyszło 30 minut.
Potem pojechałem po Jarka po drodze zaliczając jeszcze dwie małe górki. Okazało się mineliśmy po drodze więc musiałem się kawałek wróci. Skoczyliśmy przez Poleczki na lotnisko. Chwilę pooglądaliśmy samoloty i powrót bo zaczęło się robic chłodno.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ziech

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]