Tempo

Piątek, 17 czerwca 2011 · Komentarze(0)
Dzisiaj znowu mocniej. Dwie rundy w Kabackim powyżej 170, 3 i 4 strefa, razem jakieś 40 minut. Po kilku minutach już mi się bardzo dobrze jechało i mógłbym jeszcze długo. Po pierwszej godzinie jazdy średnia prędkośc 30 km/h.
Nudzi mi się już ten Kabacki. Tyle, że nie ma nic innego w pobliżu. Dobrze chociaż, że jest skarpa. Dzisiaj znowu tam trochę pojeździłem. Mniej intensywnie niż we wtorek, za to bardziej z nastawieniem na technikę. Kilka pionowych ścanek zjechałem i prawie była też jedna gleba przy podjeżdżaniu bo zbyt nieśmiało podszedłem do bardzo stromego podjeździku. Ale udało się wyratowac. Szkoda, że teren nie jest ze 2 razy większy można by na prawdę ciekawe rundy zrobic. Ale z drugiej strony na tym co jest też można się nieźle skatowac.
Potem jeszcze pojechałem na kazurę. Zaatakowałem drugi raz podjazdy od pólnocy, ale dalej bez postępów. Podjeżdzam mniej więcej do połowy. Powrót KENem wkurzający przec ciągłe czerwone światła.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jaduz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]