Siłownia - podjazdy
Piątek, 12 lutego 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Siłownia/Trenażer
I znowu trzy dni się opierdzielałem i dopiero dzisiaj po robocie w końcu poszedłem poćwiczyć. Przedłużyłem karnet na miesiąc, mam nadzieje że do tego czasu pogoda się poprawi bo już mam dosyć jeżdżenia w miejscu. Na rozgrzewkę wiosła 10 min/ 2,5 km, potem podjazdy. 4 interwały: 7/8/8/7 min, 5 min odpoczynku między seriami. Obciążenie 14-15, cad 60, moc 220-240W, tętno w strefie 3 i 4 przeważnie w przedziale 167-175. Nawet dobrz mi się jechało, po zakończeniu podjazdu tętno dość szybko spadało w okolice 135.
Na koniec jeszcze kilka ćwiczeń na barki, plecy i brzuch.
No i od środy oczekuję z niecierpliwością na nowy rower - Kellys Imagine 09. Dzisiaj nie pdzyszedł więc powinien być w poniedziałek.
Na koniec jeszcze kilka ćwiczeń na barki, plecy i brzuch.
No i od środy oczekuję z niecierpliwością na nowy rower - Kellys Imagine 09. Dzisiaj nie pdzyszedł więc powinien być w poniedziałek.